Kalendarz 2015 - Pozytywny


Już po pierwszym dniu pracy w nowym roku, było całkiem, całkiem... 8h to nie 12, aczkolwiek myślałam, że bardziej odczuję tę zmianę... no ale sam fakt, że jeszcze nie śpię, że jeszcze mam ochotę sobie popisać o czymś już świadczy :-)
Zanim więc wskoczę  do łóżeczka z książką Szwaji, pokażę Wam jeszcze kalendarz o którym ostatnio wspominałam.

Front



Back


Co jest stare: czarny T-shirt, guzik i wycinki z bardzo starych gazet.
Nowy jest przede wszystkim Rok, po za tym tekturki, stemple oraz washi tape ( wykorzystałam w środku), ale, ale przede wszystkim do zrobienia tej okładki wykorzystałam moją nową Toyotę Super Jeans!!!
Zanim uszyję coś konkretnego praktykuję z papierem :-)
A tak wyglądał zanim się za niego zabrałam:


Śpijcie słodko
Buziaki
Justyna

Etykiety: ,