Planowałam dzisiaj zrobić małą tablicę informacyjną, ale tak sobie myślę sobota, dla większości ludzi dzień wolny a ja tu będę konkretami zarzucać!
Jest karnawał, jest zabawa!!!
Nie trzeba było do zabawy długo zapraszać. Dla Zośki wystarczy hasło: Przebieramy się! A ona już krzyczy: - A mogę założyć czerwone pantofelki?
Zapraszam więc Państwa na mini sesję z domowego balu karnawałowego.
Maska Zosi
Wykorzystałam gotową białą formę, którą sprayem pomalowałam na żółto. Do dekoracji: koraliki, świecidełka, piórka oraz liście.
Maska Gabrysia
Tę maskę zrobiłam wykorzystując wkładkę, która usztywniała zakupioną przez M czapkę, tekturkę w gwiazdy (pozostałość po naklejkach), kilka gotowych złotych gwiazdek i aby maska miała charakter przypięłam metalową czaszkę. Produkt w 99% recyclingowy!
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Maskę Zosi - podeślę jeszcze na energetyczne i kolorowe wyzwanie do
altair-art.
Natomiast obie zgłaszam na wyzwanie w Szufladzie, pod tytułem:
-niech-zyje-bal!
Z ogarniętego karnawałowym szaleństwem MDMX-owego domku
- żegna się z Państwem-
Justyna
Etykiety: #diy, #dzieci, #recykling, #x... - cała reszta