Tradycja ważna rzecz!


Już po świętach, ale wciąż w tym nastroju... W naszym domu pojawiła się nasza prywatna osobista -Tradycja. Z tego co widzę i słyszę nie tylko u Nas ona zagościła. I tak na przykład Bee - będzie od tego roku po wszystkie następne robić foto bombkę, Martuś Arcydziełko to w czym jest najlepsza, śliczne karteczki z grafikami, inne dziewczyny będą robić tylko ręcznie robione prezenty, a My?
My będziemy stroić naszą choinkę tylko w robione przez Nas ozdóbki. Koniec ze szklanymi i plastikowymi bombkami, święcącym łańcuchem i czubkiem bez wyrazu!!!! Tylko światełka będą kupne, bo świeczek ze względu na Ukejowe H&S na drzewku nie zamontuję i głowy Tesli do zabawy z prądem też nie mam... a szkoda.

Panie, Panowie - Chinka 2014 by MDMX...



Była Tradycja, teraz pozostaje nam czekać na

Sylwestra

Ale, ale kolejny wpis  będzie jeszcze  w klimacie Xmas.
Opowiem Wam o tym, jak chcieliśmy aby dzieci przekonały się, że Santa tak naprawdę nie istnieje i co nam z tego wyszło.

Buziaki
Justyna


Etykiety: ,