Domowej Roboty Prezenty od Serca



Ciekawa jestem kto tak jak ja korzysta sobie z czasu wolnego od pracy i bryka w komputerze???
Święta to fajny czas  u Nas jest tak po naszemu: miło, spokojnie, smacznie, na luzie, wesoło i jak zawsze kreatywnie.
W tym roku rozpoczęłam nową tradycję w naszym domku - wszystkie ozdoby choinkowe, dekoracje, kartki i małe upominki dla przyjaciół - robimy sami!
Naszą kolekcję kartek na pewno już poznaliście, dla przypomnienia klikacie tu!
Ozdoby świąteczne i dekoracje by justynamdmx pokażę w oddzielnym poście, a dzisiaj coś co lubimy najbardziej i nie ma znaczenia czy je dajemy czy dostajemy, a są to: PREZENTY!


Od Nas

1. Upominki dla znajomych i przyjaciół, typowo świąteczny zestaw. Pudełeczko niespodzianka.
Zestaw "Ostrokrzew"


....a w środku


Zestaw "XMAS" dla rodzinki w rozmiarze XL


... a w środku


2. Prezent na każdą okazję. Mini portrecik.

Ci co do Nas zaglądają wiedzą, że Zosia przygotowuje obrazki urodzinowe dla koleżanek, ale tym razem z okazji świąt narysowała dwa portrety: cioci i wujka.

To był strzał w 10! Ich radość była przeogromna, a przy okazji naśmialiśmy się że hej... ciocia wycałowała Zośkę za to, że zrobiła jej taką szczupłą talię, a z wujka mieliśmy wszyscy ubaw bo na obrazku jest taki wykręcony jak w realu :-)
Ponadto ciocia oznajmiła, że jest bardzo szczęśliwa, bo nigdy wcześniej takiego prezentu nie dostała. Czyż to nie cudne?

Dla Nas

Nie byłabym sobą gdybym w tym miejscu nie pochwaliła się swoimi/naszymi prezentami.
1. Suszone grzybki , bez których Nasza kolacja wigilijna nie miała by smaku.


2. Zawieszka rogacz od Bee. Może i nie wykuty własnoręcznie przez Magdę, ale prezent jak najbardziej od serca.


(Póki co wtopił się w tłum na choince)

3. Ręczne robiony komin. Arm Knitting - model testowy. Trochę dostałam przez przypadek, ale nie istotne jest baaardzo mój, mój, mój. Dzięki Aniu.




A wy byliście grzeczni w tym roku???
Buziaki
Justyna

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- 
INFORMACYJNIE
Dochód z BPHŚ wyniósł 79£, zaokrągliłam do 80 i po przeliczeniu wg. dzisiejszego kursu (5.40) - 432zł, poleciały do Agnieszki. Nie wiem kiedy kwota będzie zaksięgowana, bo są święta i transfery bankowe rządzą się swoimi prawami. Pieniążki na pewno dojdą a ja jeszcze raz chcę podziękować:
Paulinie, Darii, Krissowi, Monice, Hani, Madzi, Pavlovi, Ani, Terremu, Shirley, Kamili, Jackowi, Marlenie i Maciejowi - DZIĘKI!!!

Etykiety: